Naprawdę niełatwo było go podnieść. Na Węgrzech padł rekord świata.
Tak wielkiego karpia na wędkę nie złowił jeszcze nikt.
Bestię pokonał Michel Schoenmakers. Dokonał tego w węgierskiej miejscowości
Nemesvita na łowisku Euro-Aqua . Miało to miejsce 23 listopada 2018 roku.
Złowiony olbrzym został oficjalnie uznany za rekord świata. Stało się to po tym,
gdy waga, na którym go położono wskazała dokładnie 51,2 kg. Karp miał również
imponującą długość. Wynosiła ona 112 cm.
Gigantyczna ryba nie trafiła na stół . Po uwiecznieniu swojej zdobyczy Michel Schoenmakers
wypuścił ją do wody.
Ten sam akwen, drugi rekord świata. Człowiek, który dotychczas uznawany był za poskromiciela
największego karpia na świecie cieszył, się ze swojego rekordu tylko nieco ponad rok.
49-kilogramowego giganta wyciągnął z wody 21 października 2017 roku. Co ciekawe,
dokonał tego na tym samym łowisku.